Jak słońce szkodzi naszej skórze?

Jak słońce szkodzi naszej skórze?

Skóra zmienia swój wygląd i strukturę nie tylko z powodu naturalnych procesów starzena zachodzących samoistnie w naszym organizmie. Bardzo duże znaczenie mają także czynniki zewnętrze takie jak: słońce, zanieczyszczenie powietrza czy nawet grawitacja. Nie mamy niestety na nie wpływu, możemy jednak ograniczyć negatywne oddziaływanie jednego z czynników: promieniowania ultrafioletowego (UV).

 

Jakie zmiany na skórze wywołuje słońce?

Według badań przeprowadzonych w ostatnich latach słońce jest odpowiedzialne za 80% widocznych oznak starzenia twarzy. Promieniowanie ultrafioletowe wpływa tym samym na cztery główne oznaki starzenia się:

  • zmarszczki i strukturę skóry,
  • jędrność skóry – opadanie policzków i powiek,
  • zaburzenia naczyniowe,
  • zmiany pigmentacyjne.

 

Fotostarzenie się skóry

Zmarszczki i negatywne zmiany w strukturze skóry to efekt kilku czynników. Nie bez znaczenia są zawsze geny oraz styl życia, jednak najistotniejszą rolę odgrywa słońce. Promieniowanie ultrafioletowe jest bezpośrednim czynnikiem wpływającym na powstawanie stresu oksydacyjnego.  Wywołuje on osłabienie włókien kolagenowych i elastynowych. W wyniku promieniowania UV zahamowane zostają liczne szlaki sygnałowe komórek, co w wielu przypadkach prowadzi do ich śmierci. W efekcie tracimy to, co dla skóry najważniejsze, czyli elementy budulcowe. Staje się ona chropowata, matowa i żółta, traci blask i zdrowy koloryt.

Słońce ewidentnie ma wpływ na powstawanie zmarszczek, zmniejszenie nawilżenia jędrności i elastyczności skóry, zmianę jej kolorytu czy wystąpienia szorstkości. Wraz z wiekiem na skutek zanikania tkanki podskórnej, następuje utrata jędrności i elastyczności skóry. Zmniejszona produkcja białek budulcowych oraz uszkodzenia powstałe na skutek promieniowania UV wpływają na powstanie charakterystycznej obwisłej skóry powiek, podbródka i policzków.

 

Popękane naczynka i przebarwienia posłoneczne

Główną przyczyną pękania naczyń i problemów skóry naczynkowej jest promieniowanie UV. To właśnie na skutek działania słońca uszkodzeniu ulegają ściany naczyń włosowatych. Problemy z naczynkami bardzo trudno ukryć pod korektorem, czy zniwelować przez zabiegi kosmetyczne. Promieniowanie UV może również wpłynąć na powstawanie choroby Batemana, która objawia się atroficznymi, cienkimi, stale rozszerzonymi naczyniami krwionośnymi.

Za tworzenie się przebarwień także odpowiedzialne jest przede wszystkim promieniowanie UV. Te trudno odwracalne zmiany pigmentowe występują na skutek uszkodzenia skóry. Zazwyczaj pojawiają się po zbyt długim opalaniu. Jednak mogą również powstawać na skutek innych czynników takich jak zmiany hormonalne lub substancje fotouczulające. U wielu kobiet przebarwienia pojawiają się w trakcie menopauzy lub w okresie przyjmowana środków antykoncepcyjnych. Zdarza się również, że powstałe przebarwienie jest wynikiem działania substancji fotouczulającej, która zwielokrotnia szkodliwe działanie promieniowania ultrafioletowego.

 

Inne problemy skóry po opalaniu

Po zbyt długiej ekspozycji słonecznej bardzo częstymi negatywnymi objawami są: rumień, pieczenie i pęcherze. Poparzenie słoneczne może w skrajnych przypadkach zakończyć się kancerogenezą. Na skutek przegrzania skóry bardzo często zachodzą także inne procesy, które wpływają na wywołanie wielu dermatoz. Istnieją przypuszczenia, iż u niektórych osób to właśnie nadmierne promieniowanie ultrafioletowe mogło wywołać zmiany prowadzące do powstania łuszczycy lub trądziku różowatego. Podobnie dzieje się w przypadku zmian łojotokowych, które powstają bardzo często w drugiej połowie lata lub wczesną jesienią. Takie zmiany mogą przerodzić się w łojotokowe zapalenia skóry (ŁZS).

Promieniowanie UV może również przyczynić się do powstania alergii, immunosupresji oraz powodować trwałe uszkodzenia DNA. W niektórych przypadkach może wystąpić zespół Favre’a – Rocouchota, jaki charakteryzuje się licznymi, powiększonymi porami, zaskórnikami, torbielami, pobruzodwaniem, żółtawym kolorem skóry oraz zmianami wokół oczu. Do rzadziej spotykanych objawów nadmiernego opalania zalicza się rogowacenie słoneczne, które prowadzi do powstawania tworów skórnych zwanych “rogiem skórnym”. Jest to twór hiperkeratotyczny wystający ponad powierzchnię skóry, który może przerodzić się w poważniejszą chorobę przewlekłą.

 

Nie istnieje zdrowa opalenizna

Pamiętajmy, że w dermatologii nie występuje pojęcie zdrowego opalania. Zbyt długie przebywanie na słońcu, bez względu czy są to wizyty w solarium, wakacyjne plażowanie, czy też wędrówki po górach bez odpowiedniej ochrony UVA/UVB – mogą prowadzić do nieprzyjemnych powikłań i nieodwracalnych zmian w naszym organizmie.

 

Kosmetyki Chantarelle z filtrami UV